Przejdź do zawartości

Strona:PL G de Maupassant Piękny chłopiec.djvu/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Strzelca afrykańskiego i postanowił być chytrym i uległym na przyszłość, ponieważ było to koniecznem, a jednocześnie postanowił, zanim dojdzie do czegoś lepszego, stać się pilnym i przebiegłym reporterem.
Zapoznał się z zakulisowem życiem teatrów, polityki, z korytarzami i dziedzińcami senatorów i deputowanych, z różnemi wybitnemi figurami Izby deputowanych i z nieskończenie chytremi minami zaspanych niby woźnych.
Miał ciągłe stosunki z ministrami i odźwiernymi naprzemiam, z generałami, z agentami policyjnymi, z książętam i lub ich poplecznikami, z kurtyzanami, z ambasadorami, z biskupami lub rajfurami, z ludźmi światowymi, z łotrami, woźnicami dorożek i chłopcami kawiarnianymi. Stał się wyrachowanym lub bezinteresownym przyjacielem wszystkich tych ludzi, jednocząc ich w swoim szacunku, mierząc jednym i tym samym łokciem, patrząc na nich zawsze temsamem okiem. Widywał ich codziennie, o każdej porze, bez żadnego wypoczynku umysłowego, a z każdym rozmawiał tylko o rzeczach tyczących się jego zawodu. Porównywał się w myśli do człowieka, kosztującego odrazu wszystkich gatunków win i nie mogącego już rozróżnić Chateau-Margaux od Argenteuil.
Niebawem stał się wybitnym reporterem, pewnym swych informacyi, chytrym, szybkim,