Strona:PL Francis Bret Harte Nowelle.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Tu była uprawianą z różném powodzeniem, począwszy od XIV stulecia. Fakt godny zanotowania, jeśli weźmiemy na uwagę, że we Włoszech właśnie przechowały się tradycye starego klasycyzmu i sztuka włoska najmniéj odbiegła była od okrzyczanego dziś realizmu. Nawet średnie wieki nie zdołały jéj z niego ostatecznie obedrzéć. Gdzieindziéj romans rycerski stawiał powieść na szczudła, wsadzał na szalonego rumaka. Wyprostował ją potém, do sztywności skrępował rzekomy neoklasycyzm, aż ją opanował wreszcie romantyzm.
Przez czas długi nie było ani jednego literackiego utworu, rozmiarami zbliżonego do nowelli, któryby miał z nią coś spólnego. Były to w miniaturze romanse, ale zawsze romanse. Dopiéro z chwilą zwrotu do realizmu, nowella zjawia się znowu, a Bret-Harte, pierwszy ze współczesnych nam pisarzy, podnosi ją do poważnego stanowiska, które odtąd, dzięki utalentowanym pisarzom, zajęła w piśmiennictwie, dla drobnéj swéj istoty dopominając się o względy należne psychicznéj, obyczajowéj a nawet i społecznéj powieści.
Nowelle szkicowe, zamaszyste niemal, a mimo to szlifowane kunsztownie, jak brylanty, brylantowe téż rzucające blaski, są bezwątpienia najwybitniejszą częścią pisarskiéj działalności Bret-Harte'a i pozostaną chwałą jego.
Gdzie brał tematy do nich, skąd czerpał natchnienie?
Otoczenie wywiera wielki wpływ na pisarza. Z niego bierze on treść i plastykę; nadaje ono utworom jego piętno odrębne, koloryt lokalny, pod którym, jeśli uda się autorowi zatrzymać ogólne podstawowe rysy, utwór jego odpowié najwybredniejszym wymaganiom: ziomków pociągnie miłą swojskością, cudzoziemców uderzy i zaciekawi. Pierwsze nowelle Bret-Harte'a wywarły oba te wpływy — zdziwiły i olśniły czytelników. Bret-Harte znalazł się w otoczeniu szczególnie sprzyjającém rozwinięciu i wykazaniu właściwych sobie zalet pisarskich: podniecającém fantazyą poety, otwierającém myślicielowi szerokie pole do badań i wniosków, wzruszającém serce człowieka. Na wywarcie wrażeń tych złożyli się ludzie, tradycya i natura.
Skrajno-zachodni brzeg Ameryki północnéj, południowym wązkim cyplem zawadzający o strefy podzwrotnikowe, przerznięty zębatém pasmem gór o poszarpanych bokach, wygląda jak wielkie kretowisko prześwidrowane wzdłuż i wszerz, tu wąwozami, kotlinami i łożyskami wód wykopanemi przez przyrodę, tam pieczarami i galeryami wydrążonemi dłonią ludzką, wydzierającą z gorączkowym pośpiechem przyrodzie zamknięte w łonie jéj skarby. To téż ziemia Kalifornii wygląda cała zszargana, obnażona i pokaleczona.