Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/98

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pytał coby to było. Rzekli mu: że przechodził Jezus Nazareński. Zaczął wołać: Jezu Nazareński zlituj się nademną! Przechodzący upominali go, aby milczał, a on jeszcze glośniéj wołał: Synu Dawidów zmiłuj się nade mną! Wtedy Jezus rozkazał mu przyjść do siebie. A gdy się zbliżył zapytał go: co chcesz, abym ci uczynił? Panie, rzekł, uczyń to, abym przejrzał. Rzekł mu Jezus: wejrzyj, wiara twoja cię uzdrowiła. Natychmiast przejrzał i szedł z ludem wielbiąc Pana, a wszystek lud, który to widział, chwalił Pana“.
Ewangielia Łukasza Cap. XIX. „Przechodząc Jezus wstąpił do Jericho. Oto mąż imieniem Zacheusz, który był naczelnikiem poborców, i sam bogaty pragnął widziéć Jezusa, a że był małego wzrostu, przeto wstąpił na drzewo płonnej figi, in arborem sycomorum, aby mógł widziéć. Gdy się zbliżył Jezus do tego miejsca, ujrzał Zacheusza i rzekł mu: Zacheuszu, zejdź spiesznie, albowiem dziś trzeba mi być w domu twoim. Zeszedł spiesznie i z wielką radością przyjął Jezusa, co widząc niektórzy sarkali, że wstępował do domu grzésznika. Rzekł Jezus, oto się stało zbawienie domowi twojemu. Przyszedł bowiem Syn człowieczy szukać i zbawić to, co zginęło“.
Źródło Elizeusza jest u stóp góry czterdziestodniowego postu, i koło Jericho. Jak wiemy woda tam była gorzka, niezdrowa, Elizeusz ją w najzdrowszą przemienił.
Liber Regum Cap. II. „Mieszkał Elizeusz w Jericho, przybyli do niego mężowie z miasta. Oto sam widzisz jak miasto nasze jest wielkie, ale najgorsza w niem woda. Rzekł, przynieście mi naczynie nowe, i włóżcie w nie sól. Gdy to uczynili, poszedł do źródła wody, które jest u stóp góry, i rzekł: oto mówi Pan, uzdrowiłem wodę tę, odjąłem od niéj śmierć i truciznę“. Od słowa Elizeusza uzdrowione wody zostały w jednej chwili, i aż do dnia dzisiejszego. Woda ze źródła Elizeuszowego różnémi kanałami do ogrodów była wprowadzaną, i do klasztoru św. Hieronima, którego ruiny widział Radziwiłł, a już ksiądz Drohojewski nic o nim nie