Strona:PL Eurypides - Ifigenja w Aulidzie.djvu/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Do tej eubejskiej przystani[1],
Ku tej aulidzkiej toni,
Po której wichr nie goni.
Przyślesz ją wtedy, —
To będzie lepiej dla niej —
Gdy dziecku naszemu przygotujesz może
Ucztę weselną w dogodniejszej porze.“
STARZEC: A czy Achilles, żony
Tak naraz pozbawiony,
Będzie spokojny? Azali
Gniewów w swem wnętrzu strasznych nie rozpali
Przeciwko tobie i małżonce twojej?
Rozważ to sobie,
Czy jakiej klęski nie będzie?
AGAMEMNON: Achill w tej mierze
Czynnego udziału nie bierze;
Jedynie
Imię li jego wpleciono w orędzie.
Nie wie o ślubie ani o mym czynie,
Nie wie, że ja mu do łoża
Miałem sprowadzić swą córę.
STARZEC: Na sprawy się ważysz ponure,
Agamemnonie, mój książę!
Pod tą pokrywką, że twa córka hoża
I luba się wiąże
Z synem bogini[2],
Straszną ofiarę czyni
Na rzecz Danaów[3] twój krok.
AGAMEMNON: Biada człekowi, o biada,
Co naraz zmysły postrada!
Aj, aj!
W jakiż zapadam się mrok!
Skrzydła swym stopom daj

  1. Str. 11, w. 1: eubejska przystań — przystań na wyspie Eubei, sąsiadującej z Beocją, w której na wybrzeżu morskiem położona była Aulida.
  2. Str. 11, w. 24: twa córka hoża... się wiąże z synem bogini — z Achillesem; matką Achilla była bogini Tetyda, córka Nereusa, władcy toni morskich.
  3. Str. 11, w 28: Danaowie — nazwa poetyczna Greków.