objętości powietrza, wznosić się musi, co z przyczyny zmniejszającej się ku górze gęstości, a tém samem i ciężkości powietrza, dziać się będzie dopóty, dopóki nie dojdzie do warstw atmosfery, w których ciężar ciała wznoszącego się, zrówna się z ciężarem powietrza takiej samej objętości. Aërostat składa się z balonu, czyli powłoki kulistej, z materyi jedwabnej napojonej kauczukiem, nieprzepuszczającej gazów, która wypełnia się wodorem. Balon pokryty jest siatką, przymocowana do koła drewnianego otaczającego go, zwanego równikiem, do którego przywiązane są liny unoszące poniżej balonu znajdujący się kosz lub łódkę, do której siada podróżny. W łódce znajduje się piasek, jako balast, kotwica, za pomocą której żeglarz wstrzymuje bieg, zbliżywszy się do ziemi. U wierzchołka balonu znajduje się klapa, którą linką od niej aż do łódki sięgającą można otwierać i tym sposobem gaz upuszczać, chcąc spuścić się na ziemię. Napotykamy ślady dowodzące, że ludzie od najdawniejszych czasów marzyli o sposobach wznoszenia się w powietrze, i usiłowali dopiąć tego celu za pomocą przyrządu naśladującego skrzydło ptasie. Aulu-Gelle mówiąc o drewnianym gołębiu Archytasa, powiada, że on utrzymywał się środkami równowagi i miał sobie nadany popęd do wznoszenia się od powietrza, które wewnątrz zawierał. Widoczny jest błąd w przypuszczeniu tutaj gazu lekkiego, gdyż gaz niebyłby w stanie unieść przyrządu drewnianego. Roger Bakon powziął także myśl zbudowania machiny, za pomocą której możnaby się wznosić i kierować w powietrzu. Łukasz Piotrowski, szlachcic podlaski, pisarz sławny grammatyki łacińskiej, autor wielu dyjalogów, któremi bawił Władysława IV, będąc w akademii krakowskiej professorem, podczas przedstawienia własnego dyjalogu, tak sztucznie udawał genijusza, iż przez dach Nowodworskiej bursy, z przedmieścia Retoryka zwanego, na teatrum przyleciał i po odprawionej scenie, z teatru na swoje odleciał miejsce. W roku 1670 Lana postanowił zbudować statek powietrzny, unoszony czterema kulami miedziannemi próżnémi. Galien ogłosił 1755 r. w Avignon pismo pod tytułem: Sztuka żeglowania w powietrzu, w którém zaleca zbudować niezmierny balon, napełniony powietrzem. Nakoniec, po odkryciach Montgolfiera, Anglicy usiłowali dowieść, że po odkryciu lekkości wodoru przez Cavendisha, Black napełniał tym gazem pęcherze, lecz one z powodu ciężkości swojej wznosić się nie mogły, a ściany balonów papierowych nie były w stanie utrzymać gazu, który przez ich pory przechodził. Wreszcie przytaczają, że Cavallo napełniał wodorem pęcherzyki mydlane, i że te wznosiły się aż do sufitu pokoju, w którym doświadczenia robiono. Pomimo tego pewném jest, że wszystkie te doświadczenia nie wyszły po za obręb laboratoryjów, w których były robione, i że wynalazcą balonów jest Montgolfier (Stefan), który paląc stare szpargały, dostrzegł, że torebki papierowe, których brzegi były zapalone, wznosiły się w powietrze i to naprowadziło go na odkrycie balonów. Inni utrzymują, że Stefan Montgolfier przeczytawszy dzieła Priestleya o gęstości gazów, został uderzony nagłą myślą, że zamknąwszy gaz lekszy od powietrza w powłoce nieprzepuszczającej go, można wznosić do góry rozmaite ciężary a nawet i ludzi. Józef dowiedziawszy się o tém od brata swego Stefana, wykonał szereg doświadczeń w Awinionie 1782 r., a przekonawszy się, że wodor zbyt łatwo przez powłoki przechodzi, szukał innego gazu, i znalazł go w dymie ze spalenia słomy i wełny pochodzącym, z którym doświadczenie około Annonay powiodło się. Ponieważ stany Vivarais były zgromadzone, przeto bracia Montgolfierowie zaprosili je na doświadczenie, które wykonali z balonem 110 stóp obwodu mającym, zrobionym z płótna pokrytego papierem, napełnionym gazem im wiadomym, a który dziesięciu ludzi zaledwie utrzymać zdołało. Balon wzniósł się do wysokości tysiąca sążni (toises), a następnie spadł powoli w winnicach sąsiednich.
Strona:PL Encyklopedyja powszechna 1860 T1.djvu/162
Wygląd