Ta strona została uwierzytelniona.
Czas nam spocząć. Helia dziś czuwać będzie; nam czas spocząć. Prędzej z amfory wylewaj wino, ja ostatnie ziarna biorę z kosza.
Czy Kornelia dziś odejść ztąd nie zamierza? czy obie z Helią czuwać będą? Widzisz, jak znowu z dna jej duszy podniosły się chmury i na posępnem czole osiadły?
Niema na świecie takiego nurka, któryby mógł się spuścić na dno jej duszy...
Czy tak głęboka?
Tak ciemna i pełna postrachów. Patrzcie tylko, patrzcie!
Jaka ona biała! Ani jedna kropla krwi nie przebija się na powierzchnię tego marmuru ! Czy z niej kto krew wytoczył?
A w oczach zapalił wulkany? Na czarnobrewą Junonę, jeszcze te oczy pod czarnemi brwiami goreją!