Żywszy niż niegdyś podział myśli, który wskutek ułatwionych podróży i wielu innych przyczyn zapanował pomiędzy narodami, sprowadził liczniejsze niż kiedykolwiek przekłady utworów piśmienniczych z jednych języków na inne. Nigdy tak często jak w tej chwili duchy twórcze ludów różnych nie patrzały sobie oko w oko, nawzajem mierząc swoje wzrosty i zamieniając się promieńmi istności bratnich, a niemniej odrębnych. Skandynawia wyszła z cienia w blasku dla wszystkich niespodziewanym; od dalekiego wschodu Europy, aż po ostatni kres jej zachodu rozległ się głos rossyjskiego twórcy i myśliciela, Tołstoja. — Nasze piśmiennictwo także przemówiło językami ludów, które mowy jego nie znają i mniemałyby może, że ona już nie istnieje, gdyby myśli i obrazy w niej powstałe, przebrawszy się w suknie dla cudzoziemskich oczu dostępne, nie przybyły ku nim, mówiąc:
„Rodzinną glebę naszą oblewa to samo, co i waszą, słońce boże; płyną w niej te same soki rodzajne; wydaje ona takie same duchy, pnące się ku wyżynom
Strona:PL Eliza Orzeszkowa-List do kobiet niemieckich i O Polce — Francuzom.djvu/11
Ta strona została uwierzytelniona.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/c7/PL_Eliza_Orzeszkowa-List_do_kobiet_niemieckich_i_O_Polce_%E2%80%94_Francuzom.djvu/page11-695px-PL_Eliza_Orzeszkowa-List_do_kobiet_niemieckich_i_O_Polce_%E2%80%94_Francuzom.djvu.jpg)