Strona:PL Eliza Orzeszkowa-I pieśń niech zapłacze.djvu/171

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jakie burze i powikłania powstawać mogą w sercach i na drogach ludzkich. Nie skłonną jest do potępiania, a pełną chęci ogromnej podzielenia się z nim choćby bólem i burzą i przyniesienia może pomocy powikłaniom, w które wplątał go los.
Po raz pierwszy mówiła mu ty i brzmiało to w jej ustach pieszczotą poufałą, lecz braterską.
— Powiedz wszystko, bądź szczery! O, jak cię o to proszę! Pozwól mi razem z tobą przypatrzyć się twemu nieszczęściu. Może nie jest zbyt ciężkiem — na wspólne siły? Proszę! Powiedz wszystko!
W miarę jak mówiła, na twarzy jego malował się coraz wyraźniejszy i wszystkie uczucia inne zwyciężający przestrach, aż z obłędem w oczach porwał się z siedzenia, ręce ku głowie podniósł i zawołał:
— Powiedzieć! tobie powiedzieć! tobie właśnie powiedzieć! Ach, nie powinnaś wymagać tego odemnie! Czyż ktokolwiek może od kogoś wymagać samobój-