Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Eli Makower-Tom II.pdf/189

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

i wiary. Dusza jéj, pozostawiona w niemowlęctwie, błądziła samopas w pustce bez granic, aż znalazła mistrza swego. Dłonią zręczną, tém zręczniejszą że tym razem szczerą, ustawiał on przed nią zjawiska świata w porządku takim, w jakim mieć je sam chciał, układając z nich obraz, którego barwy i linie najsilniéj i najponętniéj własną jego wabiły fantazyą.
Ona patrzyła i zachwycała się, — słuchała i wierzyła. W przedstawionym jéj obrazie drgały tętna, szumiały odgłosy, ognistemi głoskami płonęły pozwolenia, rady, rozkazy niemal, które tak doskonale odpowiadały tajemnym marzeniom jéj i pożądaniom, tęsknotom i nadziejom. Jakże miała nie uwierzyć? jakże miała nie nawrócić się na tę tak swobodną i uswobodniającą, tak ponurą i zimną w głębi, lecz tak drażniącą i płomienną z pozoru — religią nicości? Mogłaż ona pojąć naturę owego płomienia, który palił się na dnie otchłani? Mogłaż dostrzedz że to otchłań, skoro kuszący głos mistrza i własnych jéj pożądań mówił jéj że to raj? Posiadałaż ona w sobie wiedzę, wolę i miłość? Byłyż w niéj i strzegłyż ją te trzy anioły-stróże ludzkich myśli i czynów? Nie byłaż ona, nakoniec, wprzód już nim tknęło ją ponure a palące słowo jéj mistrza, nie byłaż ona, nie wiedząc sama o tém - nihilistką? Nihilizm jéj bierny i bezmyślny, zasadzający się na braku wszelkiéj czci i miłości, wszelkiego czynu dobrego i uczucia wysokiego — zmienił teraz tylko swą formę, otrzymał podstawę, przyoblekł się w ciało słowa i teoryi. Brak wiary wszelkiéj zastąpionym został wiarą — w nicość.
Biédna Lila!
Teraz za krzesłem na którém siedziała stał mistrz jéj i kusiciel. Ramieniem wsparty o poręcz, na któréj ona