Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Czciciel Potęgi.djvu/218

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

a z drugiej przez kupieckie wycieczki i bardzo rozpowszechnione osadnicze popędy, widywały się, zapoznawały, i zarówno wytworami pracy swej jak wyciskanem na nich piętnem właściwej każdemu z nich natury wzajem dzieliły się z sobą. To wzajemne przenikanie się i nauczanie ludów, działając powoli, lecz nieprzerwanie, ten wywierało skutek, że cokolwiek w jednem z głównych ognisk świata wymyślonem, wynalezionem, zrobionem zostało, wcześniej lub później we wszystkich stawało się znanem, posiadanem, doskonalonem lub na sposób właściwy miejscu i rasie — przerabianem. Azya Mniejsza zaś, z przyczyny położenia swego najwięcej przyjmować w siebie musiała tych, z różnych stron zbiegających się, umiejętności i zdobyczy.
Wobec takiego stanu rzeczy nie było wcale dziwnem, że wnętrze Pytyonowego domu wchodzącym do niego Persom wydało się wielkim skarbcem, dziełami wykwintu i sztuki od szczytu do dołu napełnionym. Ten wykwint i ta sztuka, jakkolwiek tu i owdzie z przedziwną prostotą i naturalnością grecką zmieszane, w całości swej uderzały cechami azyatyckiej umysłowości właściwemi: przepychem, blaskiem i fantastycznością wybujałą. Niedarmo Pytyon był jednym