Strona:PL Edgar Wallace - Rada sprawiedliwych.pdf/92

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Historja opiewa, że pewnego pięknego poranku Mr. Jessen wyszedł z domu swego przy Presleystreet i podszedł do zdziwionego codziennego swego dostawcy mleka z pretensją, dlaczego tego ranka nie przyniósł mu mleka, jak to bywało zawsze. Zdziwienie mleczarza było zupełnie naturalne, choćby z tego względu, że wiedział on o tajemniczem zniknięciu przed kilku dniami, popularnego wielce na tej ulicy Mr. Longa, bowiem zniknięcie to wywołało w calem niemal mieście wielką sensację. Wszystkie prawie gazety podawały fotografje wnętrza mieszkania Mr. Longa, a dom przy Presleystreet Nr. 37, stał się istnem miejscem pielgrzymek zainteresowanej gawiedzi.
Faktem jest, że Mr. Long po powrocie do domu, udał się natychmiast do komendy policji i opowiedział swą historję tamtejszemu sekretarzowi. Zawezwano oczywiście szefa departamentu Scotland Yardu, który przybył w towarzystwie inspektora Falmotha. Wszystkie te fakty podał w artykule swym Mr. Ashton.
„Najoryginalniejszem zdarzeniem jest to“, utrzymuje autor, „że Long Jessen, zdaje się posiadać ważne dokumenty, któreby zadowolnić mogły w zupełności dyrekcję policji i rzucić nowe światło na tajemniczą szajkę nieznanych ludzi. Dokumenty te jakoby miał Jessen wręczyć Mr. Ridgeway‘owi, prosząc jednocześnie o absolutną dyskrecję“.
Jakim sposobem dokumenty te dostały się do rąk Jessena, Mr. Ashton milczy. W papierach tych są wzmianki o prezydencie Francji, jakoteż o carze