Tu szybko zrobił karyerę; w r. 1805-tym odnajdujemy go bowiem podejmującego się na własny rachunek części dostaw dla armii wyruszającej do Niemiec.
W r. 1806-tym jego trzewiki i jego kamasze brały udział czynny w bohaterskiej kampanii pruskiej. W r. 1809-tym otrzymał całe zaprowiantowanie armii, która wkraczała do Hiszpanii. W r. 1810-tym poślubił jedyną córkę jednego ze swoich kolegów; podwajając przez to majątek.
Nadto zaś podłużył swoję nazwisko, co było w owej epoce największą ambicyą wszystkich ludzi, mających nazwisko przykrótkie.
A oto w jaki sposób dokonało się to przydłużenie takie upragnione.
Ojciec żony pana Michel’a nazywał się Baptysta Durand; pochodził z wioski la Logerie i, chcąc się odróżnić od innego Durand’a, którego kilkakrotnie spotkał na swojej drodze, nazwał się Durand de la Logerie.
Tak przynajmniej ten dodatek do nazwiska tłómaezył.
Córkę umieścił na jednej z najlepszych pensyi w Paryżu, gdzie została zapisana jako Stefania Durand de la Logerie.
Ożeniwszy się z córką kolegi, pan dostawca Michel uznał, że nazwisko żony dobrze się wyda na końcu jego własnego i nazwał się Michel de la Logerie.
Wreszcie, podczas Restauracyi, tytuł, kupiony za niemałą gotówkę, pozwolił mu nazwać się baronem Michel de la Logerie i zdobyć miejsce jednocześnie w szeregach arystokracyi finansowej i ziemiańskiej.
W kilka lat po powrocie Burbonów, t. j. około r. 1819 czy 1820 baron Michel de la Logerie stracił teścia, jegomościa Baptystę Durand’a de la Logerie, który zo-
Strona:PL Dumas - Wilczyce T1-4.djvu/72
Wygląd
Ta strona została przepisana.