Przejdź do zawartości

Strona:PL Dumas - Trzej muszkieterowie (tłum. Sierosławski).djvu/873

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dział raniony, — gdybyśmy na tem już poprzestali. Do licha! jestem przyjacielem pańskim w większym stopniu, aniżeli przypuszczasz... Albowiem już od czasu pierwszego naszego pojedynku mógłbym był pozbawić cię głowy, szepnąwszy kardynałowi choć jedno słówko.
Tym razem uścisnęli się serdecznie, bez żadnych ubocznych myśli.
Planchet, dzięki Rochefortowi, otrzymał stanowisko sierżanta w gwardyi.
Pan Bonacieux żył spokojnie, nie dowiedziawszy się, co się stało z jego żoną, i nie troszcząc się zresztą o to. Pewnego dnia przypomniał się nierozważnie pamięci kardynała, który kazał mu odpowiedzieć, że pomyśli o tem, aby mu nigdy nie zbywało na niczem. I istotnie następnego dnia pan Bonacieux, wyszedłszy z domu do Luwru, nie wrócił już więcej na ulicę Grabarzy. — Dobrze powiadomieni utrzymywali, że dostał mieszkanie i pożywienie w jednym z pałaców królewskich na koszt wspaniałomyślnego kardynała...

KONIEC.