Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

saméj Thétis, na któréj rozpoczął swój zawód. Nakoniec po podpisaniu traktatu Nimègue, pan wice-hrabia de Bouzenois, w nagrodę swoich usług, został mianowany rządcą małéj osady, jaką Francuzi posiadali wówczas na brzegach Malabaru.
Znanym jest wszystkim zwyczaj kobiét owych okolic. Zwyczaj ów, który dzięki filantropizmowi Anglików, zaczyna wychodzić z używania, zwyczaj ów był wtenczas w całéj swojéj sile. Chcemy mówić o obrzędzie palenia wdów indyjskich. Było tedy zdarzenie, że umarł jeden z najbogatszych i najpotężniejszych wodzów malabarskich, i że stosownie do zwyczaju, żona jego, nie mająca jeszcze dwudziestu lat i nadzwyczajnie piękna, oświadczyła niezmienną chęć spalenia się na jego grobie.
Pan de Bouzenois, który wówczas miał zaledwie trzydzieści pięć lat, a tém samém był jeszcze młody; p. de Bouzenois, przy-