Przejdź do zawartości

Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/383

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Stuartowie.

ROZDZIAŁ XXIII.

Królowa wysiadłszy na ląd, padła na kolana aby złożyć dzięki Twórcy za ucieczkę prawie cudowną. Lecz pojmując ile czas jest drogim powstała, odwróciła się ku Jerzemu, który stał na boku, uścisnęła jego równie, i małego Willjamsa.