Strona:PL Dumas - Mohikanowie paryscy T1-18 v2.djvu/1114

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nego spojrzenia, który tak dobrze umiał czytać w sercach, nie byłby nam uścisnął ręki, nie byłby nas nazywał przyjacielem, nie byłby nam powiedział: Idź!
— Wybacz, panie Emanuelu Richard, rzekł prezydujący, ale o jakim to człowieku mówisz w ten sposób?
— Mówię tu o Najjaśniejszym Napoleonie Iszym, namaszczonym w 1804 w Paryżu, cesarzu Francuzów, koronowanym 1805 w Medjolanie na króla włoskiego, a który umarł w więzieniu na wyspie świętej Heleny 1821, odrzekł głośno i dobitnie adwokat.
Niepodobna wyrazić jaki przejmujący dreszcz przebiegł zgromadzenie.
W owym czasie nazywano Napoleona przywłaszczycielem, tyranem, ludożercą z Korsyki i od trzynastu lat, to jest od chwili jego upadku nikt nie odważył się nawet w obec najserdeczniejszego przyjaciela, powiedzieć tego, co Emanuel Richard powiedział w obec sądu przysięgłych i zgromadzonej publiczności.
Żandarmi, którzy siedzieli z obydwóch stron pana Sarranti, podnieśli się pytając gestem i wzrokiem prezydującego, co mają czynić, i czy nie należałoby natychmiast położyć rękę na zuchwałym adwokacie.
Nadmiar śmiałości ocalił go jednak.
Pan Sarranti uchwycił dłoń młodego człowieka.
— Dosyć, powiedział, na imię twojego ojca nie kompromituj się więcej.
— W imię twego ojca i mego, mów dalej, zawołał Dominik.
— Widzieliście panowie, ciągnął Emanuel, sprawy, w których oskarżeni, zadawali kłamstwo świadkom, przeczyli oczywistym dowodom, walczyli uporczywie o życie, widzieliście to nieraz, prawie zawsze. A zatem my panowie, damy wam widowisko w innym rodzaju ciekawe. Przychodzimy wam powiedzieć: Tak, jesteśmy winni, i są tego dowody, tak, spiskowaliśmy przeciwko porządkowi wewnętrznemu państwa i są tego dowody, chcieliśmy zmienić formę rządu, czego są także dowody; knuliśmy spisek przeciwko królowi i jego rodzinie; jesteśmy winni obrazy majestatu; tak, tak, zasłużyliśmy na karę za zbrodnię stanu i gotowi jesteśmy iść na rusztowanie bosemi nogami z głową nakrytą całunem, jak mamy do tego prawo i jak to jest naszem życzeniem.