Strona:PL Dumas - Dwadzieścia lat później.djvu/595

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przejechać i nawet dodano im na drogę czysto purytańskie błogosławieństwa.
Athos zawiódł ich prosto do Bedfort‘s tawerny i przypomniał się gospodarzowi, który, zachwycony powrotem jego w tak licznej i świetnej kompanji, natychmiast przygotować kazał najpiękniejsze, jakie miał, pokoje.
Podana myśl zmiany ubrania została przyjęta, pomimo lekkiej opozycji ze strony Porthosa. Postarano się zatem wprowadzić ją w czyn. Oberżysta, jakgdyby pragnął odświeżyć całą garderobę swoją, kazał sobie sprowadzić wszelkie rodzaje ubiorów.
Athos wziął ubranie czarne, nadające mu wygląd uczciwego mieszczanina; Aramis, o wojskowym kroju; czerwony kaftan i zielone spadnie skusiły Porthosa; d’Artagnan, w tabaczkowem ubraniu stał się uosobieniem kupca kolonjalnego, który wycofał się z handlu. Grimaud i Mousqueton nie nosili liberji, przebranie ich zatem było zbyteczne.
— A teraz — rzekł d‘Artagnan — przejdźmy do najgłówniejszej rzeczy; obetnijmy włosy. Pozbywszy się wraz ze szpadą szlachectwa, stańmy się purytanami i ze sposobu noszenia włosów.
Na tym punkcie d‘Artagnan spotkał silny opór ze strony Aramisa; wszelkiemi sposobami chciał on zachować swoje piękne i długie włosy, które utrzymywał z najwyższą starannością, i trzeba było, aby Athos, obojętny na kwestje tego rodzaju, zachęcił go własnym przykładem. Porthos bez trudności oddał ma pastwę swój potężny łeb Mousquetonowi, który ściął mu bez ceremonji gęstą i twardą jego czuprynę. D‘Artagnan sam dokonał swoich postrzyżyn, nadając swej głowie fantastyczny kształt, zbliżony nieco do medal jonu z czasów Franciszka I-go, lub Karola IX-go.
— Wstrętni jesteśmy — rzekł Athos.
— A mnie się wydaje, że cuchniemy przerażająco purytanami — dodał Aramis.
— A ja czuję, że nabieram chęci do palnięcia kazania — odezwał się d‘Artagnan.
— Teraz więc, skoro sami poznać się nie możemy, przez oo usunięta już obawa, aby nas poznano, chodźmy przypatrzeć się wjazdowi króla: ponieważ całą noc był w drodze, niedaleko Londynu być musi.
Rzeczywiście, dwie godziny upłynęły zaledwie, odkąd