Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ I.
ULICA I PRACOWNIA.




Działo się to 10-go lipca 1540 roku, o czwartej godzinie po południu, w Paryżu, w kościele Augustyanów, niedaleko drzwi przy kropielnicy.
Wysoki i piękny młodzieniec, cery śniadej, z długiemi włosami i wielkiemi oczyma czarnemi, ubrany z prostotą pełną wdzięku i uzbrojony tylko małym sztyletem z cudownie rżniętą rękojeścią, stał oparty o filar.
Zapewne skutkiem pobożnego rozmyślania, nie ruszył się z tego miejsca przez cały czas trwania nieszporów; ze schylonem czołem i wyrazem zachwytu na twarzy, szeptał jakieś słowa, mo-