Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/698

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Kiedyż mi obiad przyniesiecie?—zapytał Jakób, jeść mi się chce.
— Za dwie godziny — odpowiedział dozorca.
Poczom uczeń znów sam pozostał w więzieniu.