Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/434

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dzie się srożył i groził, pewną jestem tego. Wtedy cesarz zezwoli na udzielność państwa Medyolańskiego i nada inwestyturę Karolowi Orleańskiemu, drugiemu synowi królewskiemu, bez opłacania daniny; tym sposobem Karol V-ty nie zwiększy potęgi swojego współzawodnika. Zdaje się, że ten pomysł trafi do twego przekonania książę i wart jest nagrody. Co do mnie, jakeś to wspomniał przed chwilą, pragnęłabym jeżeli Jego cesarska mość zgodzi się na moje zdanie, to w czasie pierwszego spotkania naszego we Francyi, niech upuści przedemną kamyk mniej więcej błyszczący, który podniosę jeżeli warto będzie schylić się po niego i który zachowam na pamiątkę zaszczytnego przymierza, zawartego pomiędzy następcą Cezarów, królem Hiszpanii i Indyj, a księżną d’Etampes z drugiej strony.
Poczem odwróciwszy się do Askania zdumionego tą tajemniczą i poważną rozmową, gdy książę Medina wydawał się zmieszanym, a hrabia d’Orbec uradowanym, pani d’Etampes szepnęła mu do ucha.
— Wszystko to dla ciebie, Askanio. — Dla pozyskania serca twojego poświęcam dobro Francyi. — I cóż panie ambasadorze, odezwała się następnie głośno, jakąż mi dajesz odpowiedź?
— Sam tylko cesarz może stanowić w tak