Strona:PL Dumas - Anioł Pitoux T1-2.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

— Nie ma żadnej o to obawy — odpowiada pani de Hausset.
Król jest tak dobry!
Na tle tych dwóch zdań właśnie:
Król jest tak dobry!
Królowa jest tak dobra!... urządzono rewolucję francuską.
Gdy umarł Ludwik XV, Francja odetchnęła. Zgon ten uwolnił ją od Pompadour‘ów, Dubarry‘ów, Parc-aux-berfs‘ów.
Miłostki Ludwika XV drogo kosztowały naród. Kosztowały go przeszło trzy miljony franków rocznie.
Teraz na szczęście zyskiwano króla młodego i moralnego, filantropa i prawie filozofa.
Zyskiwano króla, który jak „Emil“, bohater Jana Jakóba Rousseau, nauczył się nie jednego rzemiosła, ale trzech.
Był ślusarzem, zegarmistrzem i mechanikiem. To też, przestraszony przepaścią, nad którą się zobaczył, Ludwik XVI zaczyna odmawiać łask, o które jest nagabywany.
Dworacy szemrzą.
Uspakaja ich to, że odmawia nie król, lecz pan Turgot; uspakaja ich to, że królowa nie może być jeszcze królową, że zatem nie może mieć dziś jeszcze tego wpływu, jaki będzie miał jutro.
Wreszcie około 1777 roku, Marja Antonina zdobywa sobie ów wpływ tak oczekiwany — zostaje matką.
Król, który był już i dobrym królem i dobrym mężem — będzie mógł być dobrym ojcem także.
Jakże potrafił odmówić w czemkolwiek tej, która dała dziedzica koronie?
I to jeszcze nie wszystko: król jest także dobrym bratem; znaną jest anegdota o Beaumarchais, poświęconym księciu Prowancji, dlatego, że ten jest pedantem.
Ale zato lubi bardzo księcia d‘Artois, będącego uosobieniem sprytu i elegancji.
Kocha go tak, że gdy nieraz odmawiał czego królowej, zaraz ustępował i robił wszystko, gdy tylko książę d‘Artois jednem słówkiem wstawił się za nią.
To też rządy Ludwika XVI były rządami miłych ludzi.
Pan de Colonne, stworzenie najuprzedniejsze na świe-