Przejdź do zawartości

Strona:PL Dumas - Życie jenerała Tomasza Dumas.djvu/93

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ale temu zaradzono. Każdy żołnierz miał w tornistrze koszulę i czapkę bawełnianą.
To był strój zwyczajny mego ojca gdy w nocy polował na dzikie kozy.
Wyprawa stanęła u palisad, nie obudziwszy czujności żadnéj warty.
Żołnierze wzięli się do wdrapywania na palisady; ale mój ojciec znalazł, dzięki swej sile herkulicznéj, sposób prostszy i mniéj hałaśliwy; schwyciwszy każdego żołnierza za górną część spodni i za kołnierz poprzerzucał wszystkich przez palisady. Wysoki śniég niszczył niebezpieczeństwo spadku i przygłuszał łoskot.
Piemontczycy zaskoczeni we śnie, widząc nagle pośród siebie żołnierzy francuzkich, złożyli broń.
Góra Cenis była naszą, a to w miesiąc po zapowiedzeniu, że nią będzie.
Tymczasem inna kolumna armii alpejskiéj, przebywszy wąwóz Argenterie tuż przed Barcelonettą, wkroczyła na dolinę Hure i otworzyła armii alpejskiéj połączenie z armią włoską, któréj skrzydło lewe podsunęło się aż ku Saint-Dalmatio-Salvatico.