Strona:PL Dumas - Życie jenerała Tomasza Dumas.djvu/296

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Wieczorem miasto było oświetlone, w pałacu bał.
Ferdynand ukazał się na balkonie z Nelsonem i wzniosły się okrzyki: Niech żyje Ferdynand! niech żyje Nelson!
A wszystko to działo się w obec naszego ambassadora i Garat patrzał na upadek naszego wpływu, a wzrost angielskiego.
Skarżył się téż.
Ale odpowiedziano mu, że flotta angielska przyjętą została w porcie neapolitańskim tylko w skutek zagrożenia bombardowaniem miasta.
Odpowiedź była kłamliwa, a jednak poseł nasz musiał na niéj poprzestać.
Widział téż organizującą się armią 60-tysięczną; dowództwo nad nią objął austryacki jenerał Mack, którego późniejsze klęski nieco wsławiły.
Armia ta była podzielona na 3 obozy.
Dwadzieścia i dwa tysiące poszły do Santo Germano.
Szesnaście tysięcy zajęło Abruzzy.
Ośm tysięcy rozłożyło się w dolinie Sessa; sześć tysięcy za murami Gaëty.