Strona:PL Doyle - Z przygód Sherlocka Holmesa. T 1.djvu/33

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

królewskim kremowym papierze, przez człowieka w średnim wieku o słabej budowie ciała. Sir, pisze, w odpowiedzi na pańskie ogłoszenie dzisiejszego dnia, mogę panu donieść, że znam młodą damę, o którą chodzi. Jeżeli pan będzie łaskaw przyjść do mnie, to podam panu niektóre szczegóły jej opłakanej historyi. Mieszka ona obecnie w Myrtles, Beckenham. Oddany panu. J. Davenpert.
— Pisze on z Lower Brixton, powiedział Mycroft Holmes. Jak sądzisz, możebyśmy się teraz udali do niego, Sherlocku, i dowiedzieli się o tych szczegółach.
— Mój drogi Mycrofcie, życie brata jest więcej warte niż historya siostry. Zdaniem mojem powinniśmy wstąpić do Scotland-Yardu po inspektora Gregsona i udać się prosto do Beckenham. Wiemy, że ten człowiek jest narażony na śmierć i każda godzina jest droga.
— Lepiej wziąć po drodze Mr. Melasa, zauważyłem, możemy potrzebować tłumacza.
— Świetnie, powiedział Sherlock Holmes. Poślij chłopca po jednokonkę i wyruszymy natychmiast. Gdy to mówił, otworzył szufladę od stołu i zauważyłem, jak wsunął swój rewolwer do kieszeni. — Tak, odpowiedział na moje spojrzenie, mogę oświadczyć z tego cośmy słyszeli, że mamy do czynienia ze szczególnie niebezpieczną bandą.