Strona:PL Doyle - Szerlok Holmes - 01 - Skandal w księstwie O.pdf/33

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Bo to uchroniłoby waszą wysokość od wszelkiej przykrości w przyszłości. Jeżeli Irena kocha męża, to nie kocha już waszej wysokości, a jeżeli nie kocha, to nie widzę powodu, dla którego miałaby plany waszej wysokości na przyszłość krzyżować?
— Rozumuje pan bardzo słusznie; a jednak — ach, chciałbym doprawdy bardzo, aby ta kobieta była mi równą pod względem urodzenia — coby to z niej była za księżna! książę utonął w myślach i milczeliśmy aż do chwili przybycia na miejsce.
Gdy powóz stanął przed Briony-Lodge, drzwi willi były szeroko otwarte, a na progu stała jakaś starsza dama, przypatrując się z nadmiernym uśmiechem jak wysiadaliśmy.
— Pan Szerlok Holmes, nieprawdaż? zapytała mego przyjaciela.
Spojrzał na nią zdziwiony niepomiernie.
— Tak jest — odrzekł — jestem Szerlok Holmes!
— Moja pani zapowiedziała mi prawdopodobne przybycie pańskie — rzekła gospodyni — odjechała wraz z mężem pociągiem, który odchodzi o 5 minut 15 z Charing-Cross na kontynent.

— Co? zawołał Szerlok blady jak ściana, czy pani chce przez to powiedzieć, że pani Norton opuściła Anglię?
— Tak; na zawsze...
— A papiery?! zawołał książę — a więc wszystko stracone!
— Musimy się przekonać! — rzekł Holmes. Odsunął na bok gospodynię i wszedł do domu. Książę i ja pośpieszyliśmy za nim. Meble w pokojach były poprzestawiane w nieładzie — szafy otwarte i próżne. Holmes poskoczył do ściany, gdzie był dzwonek, pocisnął tam ukrytą sprężynkę i otwarł tajną skrytkę, z której wydobył dużą fotografię i list. Fotografia przedstawiała Irenę