Strona:PL Daudet - Mała parafia (2).pdf/317

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ło jeszcze czarność starannie przystrzyżonych jego faworytów.
Wszyscy troje mówili teraz z ożywieniem o projektowanem małżeństwie, o częstych wzajemnych odwiedzinach, wycieczkach do lasu lub łódką po rzece.
— Ślub państwo weźmiecie w kościółku pana Meriveta, w małej parafii, wszak tak? — spytała Lidia, zapominając o istniejącej przeszkodzie, lecz sędzia nie uraził się tem i rzekł spokojnie:
— Pani Eliza jest rozwódką, ślub nasz przeto będzie tylko cywilny. Szkoda, bo rzeczywiście miłoby mi było zrobić tę przyjemność panu Meriretowi, przypuszczam, że byłby rad widzieć tego rodzaju uroczystość w małej parafii.
Po chwili zaś dodał, zwracając się do pani Fenigan:
— Czy pani jest powiadomioną o zmianie proboszcza w Draveil?... Już niema tam pani przyjaciela...
— O mojego przyjaciela!... oddawna przestałam go uważać za takiego.. A nawet nigdy mu nie przebaczę zawziętości, z jaką prześladował zacnego księdza Cerès...
Spojrzawszy na zdziwioną twarz sędziego, pani Fenigan głośno się roześmiała. I nic dziwnego, iż patrzał on na nią nic nie rozumiejąc, wszak dotychczas słyszał z jej ust same tylko nagany dla księdza Cerès a uwielbienia dla dawnego pro-