Strona:PL Daniel Defoe - Przypadki Robinsona Kruzoe.djvu/184

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jak mu zaradzić. O nogi mniejsza, te można było zrobić z gałęzi, ale zkąd wziąść deski, wszakże jéj nożem nie wystrugam.

A gdybyś uplotł sobie płyty na stół i krzesło z pręcia, koszykarską robotą? Pomysł wcale nie zły, trzeba go tylko wykonać. Natychmiast naciąłem gałązek z drzewka nieco do wierzby podobnego, zacząłem pleść, a po kilku próbach udało się sklecić upragnioną płytę. Wkopawszy cztery gałęzie równéj wysokości w ziemię, umieściłem na nich płytę i przymocowałem ją spodem włóknem pizangowém.
Teraz należało zrobić stołek przenośny. Namęczyłem się nad nim krwawo, nie umiejąc sobie zaradzić. Nareszcie wybrawszy cztery równe paliki, powiązałem je poprzeczkami