Strona:PL Czerwony Kapturek i inne bajki.djvu/10

    Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
    Ta strona została uwierzytelniona.

    babunię. — Dziewczynka przyrzekła matce, że wszystko spełni jak należy.
    Babka mieszkała w głębi lasu, o pół godziny drogi od wsi. Gdy dziewczynka znalazła się w lesie, napotkała wilka. Nie wiedziała ona, co to za zły zwierz, przeto nie przestraszyła się go wcale.
    — Dzień dobry, Czerwony Kapturku! — powiedział wilk.
    — Dzień dobry, wilku! — odrzekła uprzejmie.
    — Dokąd to zmierzasz tak rano?
    — Do babuni.
    — Co niesiesz pod fartuszkiem?
    — Placek i wino. Wczoraj upiekła go mama. Niosę to babuni. Jest stara i wycieńczona, posili się i orzeźwi.
    — A gdzież to mieszka twoja babunia?
    — Dobry kawał drogi stąd. Domek jej stoi pod trzema dębami, wokoło są krzaki leszczyny, trafisz tam łatwo.
    Wilk pomyślał: «Smaczny to dla mnie kąsek z tej małej, lepszy jeszcze, niż stara