Strona:PL Chylinski Idea narodowa.pdf/10

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

się walki pomiędzy konnicą rycerzy lidyjskich a hoplitami z Kolofonu, lub że król Lidji pustoszył pola Efezu, chcąc zmusić miasto do uległości. Ale bywało też inaczej: odpierając najazd kimmeryjski Lidja obroniła tem samem miasta greckie; podczas wojny z Persami Grecy byli jej sojusznikami. Miletos, Fokaja i szereg innych miast jońskiego wybrzeża, jako naturalne emporja dla całej Lidji, bogaciły się handlem morskim i dochodziły do wielkiej potęgi ekonomicznej i wysokiej kultury. To też w stosunku Greków do „barbarzyńców“ z blizkiej Azji nie było, zdaje się, miejsca ani dla nienawiści, ani dla pogardy, ani dla poważniejszej obawy: cóż dopiero w stosunku do dalszych narodów, naprzykład do Egipcjan, których swoista cywilizacja zdawała się Grekom pełną jakiejś tajemniczej mądrości i imponowała głęboką starożytnością? Lub do Fenicjan, którzy byli wzorem do naśladowania w handlu, przemyśle i żegludze morskiej? A nawet niższe pod względem kultury narody barbarzyńskie, Scytowie czy Trakowie, zadziwiały Hellenów swą liczbą i walecznością. Mity greckie wiążą bajeczne dzieje ziemi ojczystej z bohaterami pochodzenia obcego: z Azji rzekomo przybywa do Hellady Pelops, z Libji Danaos, Orfeus jest Trakiem, Kadmos — Fenicjaninem.
W połowie VI wieku położenie z gruntu się zmienia. Na widnokręgu greckim zjawia się nowy wróg, dawniej Grekom nieznany, mocny a niebezpieczny. Kyros burzy państwo lidyjskie; Persowie grożą miastom greckim. W tej właśnie chwili znajdujemy pierwszy znany nam przejaw głębszego poczucia solidarności narodowej. Herodot opowiada, jak zagrożone najazdem perskim miasta Jonji proszą o pomoc Spartę, która wówczas już się wybiła na czoło wszystkich państw greckich. Poselstwo spartańskie, któremu przewodzi niejaki Lakrines, staje przed zwycięskim Kyrosem w podbitej przez niego stolicy Lidji i stanowczo domaga się od niego, aby nie niepokoił miast greckich, bo Spartanie na to nie pozwolą. Z widoczną ironją przyjaciela Aten a przeciwnika Sparty opisuje Herodot zdziwienie Kyrosa, który o Sparcie nigdy nie słyszał. Jednak po za pewnym komizmem tej – bezskutecznej zresztą – interwencji powinniśmy uznać powagę myśli, jaka nią kierowała. Idea jednoty narodowej wszystkich Hellenów i solidarności interesów wszystkich państw greckich – to myśl, która odtąd jest jakby rdzeniem historji greckiej. Kto tej idei nie widzi,