Strona:PL Carroll - W zwierciadlanym domu.djvu/20

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

była całkiem inna i niezwykle interesująca. Naprzykład obrazy na ścianie w pobliżu kominka, wyglądały, jak żywe, a zegar na kominku (widziała go przecież jedynie od tyłu w lustrze), miał najwyraźniej twarz miłego staruszka, który się do niej uśmiechał.

– Ale tego pokoju nie utrzymują w takim porządku, jak my utrzymujemy tamten, – pomyślała Ala, dostrzegłszy kilka figurek szachowych, poniewierających się na dywanie wśród kupki popiołu. Lecz po chwili już z przyciszonym okrzykiem „Och!”, przyklękła i poczęła je bacznie obserwować. Figurki szachowe spacerowały parami tam i napowrót!

16