Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/81

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zecz yó̗ tobye dam, nyszly gynemu mó̗zowy. przetosz ostan u mnye. Tedi Iacob sluzyl z Rachel* syedm lyat. a wydzala syó̗ gemu mala wyelmy chwyla prze wyelykó̗ myloszcz. Rzekl gest ku Labanowy: Day my zonó̗ moyó̗, bocz gest czasz yussz syó̗ dokonal, acz bich wszedl k nyey. Genzeto zezwaw wyelykye przyyaczyelye na godi, uczynyl swaczbó̗. A gdi bilo wyeczyor, wwyodl k nyemu Laban dzewkó̗ starszó̗, geyzeto gymyó̗[1] Zelpha. Ku nyeyzeto kyedi bil Iacob podlug obiczaya wyszedl z yutra a uszrzal, yze to gest bila starsza dzewka s nym: y rzekl gest ku czczyu (tściu) swemu: Czso gest to, czsosz gesz uczynyl? A wszako gesm tobye za Rachel ssluzyl. przecz gesz my w noci polozyl starsyó̗? Otpowyedzal Laban: Nye u nas tego wobiczaya*, bichom mlodsyó̗ pyrwey widaly za mó̗z. Napelny tydzen dny teyto swaczbi, a potem czy tó̗to dam, gdisz my to bó̗dzesz sluszycz syedm lat. A on wyelmy rad, przyzwolyl. A gdisz tydzen mynó̗l, tedi poymye Rachel, genzeto* dal oczecz [s] dzewkó̗ Balu*. A tak gymye zó̗dacz swaczbi, y pocznye poszlednyó̗ wyó̗cey mylowacz, noze pyrwó̗, y sluzil gemu drugich syedm lat A wydzó̗cz bog, yze nyenawydzal starszey, geyzeto gymyó̗ Lya, otworzyl bog gey zywot, a syostró̗ gey przezdzatkynyó̗ ostawy. Ktorasto poczó̗wszy y porodzyla syna. y zdzege gemu gymyó̗ Ruben...||

Tu jedna karta wyrżnięta.
(XXX, 39.[a] )

...kotni bicz na to pró̗czye wzgló̗dayó̗cz. A tako wszitky syó̗ skoczyli (skociły), a wszitky yagnyó̗tka myali pstre. Y rozdzelyl Iacob stada, a pró̗czye wlozyl we zlobi owczam y baranom przed oczy. Y bili só̗ Labanowi wszitky byale, a czarne owce a gyne bili wszitky Iacobowi, rozdzelywszy stada myedzy sobó̗. Tako lepak pyrwego czassu, gdisz rane owce poczynak kotni bicz, tedi Iacob kladl pró̗czye w zlobi przed oczy owczam, abi wzgló̗dayó̗cz na to pró̗czye poczynali rodzycz plod. Ale gdiszto posdne (poźne) owce plod myali poczynacz, tedi nye kladl pró̗czya. Bo tako bilo: czso szó̗ posdnye urodzylo, to szó̗ wszitko dostało Labanowy, ale czso ranego plodu, to wszitko[2] szó̗ bil Iacob w gymyenye przesylne, a myal gest stad wyele, dzewek, panosz, wyelbló̗dow doszycz, y wolow.

XXXI.

Potem gdisz uszliszal slowa Labanowich synow, rzekó̗cz: Otyó̗l gest Iacob wszitko, czsosz gest myal nasz oczyecz, a ot gego szó̗ rosbogaczyl a oszlachczyl szó̗, tedi usnamyona Iacob, ze oskarszon przed Labanem[3] yako wczora a przedwrczorayszym dnyem. Tedi on rzecze: Mowyl ku mnye pan bog rzekó̗cz: Wrocz szó̗ do zemye swich

  1. Karta kodeksu nr 18
  1. Tu opuścił kilka wyrazów oryginału i stąd pomyłka w nazwie Lii.
  2. Tu wypuszczone 3 wyrazy znachodzące się w Wulgacie, przez nieuwagę tłómacza.
  3. Zupełne nieroznmienie pierwotworu!