Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mich przedsięwziąć. Powrócić do dawnych czasów było niepodobna, a w dodatku powrót do dawnych niewygód nie uśmiechał się wcale nawet ofiarom wielkiego kapitału, które musiały przyznać, że jakkolwiek skoncentrowany kapitał gnębił je do najwyższego stopnia, z drugiej strony jednak ogromnie się przyczynił do rozwoju narodowego przemysłu, zaprowadził oszczędność pracy przez skoncentrowaną jej organizacyję i powiększył bogactwo krajowe do niesłychanego stopnia. Zapewne, że to wzbogacenie kraju wzbogacało głównie bogatych, czyniąc głębszą przepaść, która ich oddzielała od biednych; lecz, bądź co bądź, faktem było, że jako środek wytwarzania bogactw, kapitał tem więcej ich wytwarzał, im bardziej był skoncentrowany. Powrót do dawnego systemu z drobnym podziałem kapitału mógłby, co prawda powrócić większą równość w stanowiskach społecznych, a z nią i więcej godności osobistej oraz swobody, ale byłoby to kosztem ogólnego zubożenia i wstrzymania postępu materyjalnego. Czyż więc nie było sposobu korzystania z usług, które oddawał ludzkości potężny, wytwarzający bogactwa, skoncentrowany kapitał, bez uginania czoła przed bezczelną plutokracyją?.. Skoro ludzie poczęli zadawać sobie podobne pytania, natychmiast znaleźli na nie gotową odpowiedź. Dążność do prowadzenia interesów przez coraz większe, skoncentrowane kapitały, — dążność do monopolów, z którą tak rozpaczliwie choć tak napróżno walczono, okazała się wkońcu w swem właściwem świetle, to jest jako forma nowa, która potrzeba było użyć stosownie, by otworzyć złotą przyszłość dla ludzkości. Na początku ostatniego stulecia rewolucyja uświęciła nowy ustrój, konfiskując cały kapitał, jako własność narodową. Przemysł i handel kraju przestał już być narzędziem niewoli w rękach kompanij i syndykatów,