Strona:PL Beaumarchais - Wesele Figara.djvu/075

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

FIGARO. Aha, wsiadł na swego konika ze staremi przysłowiami! No i cóż, bakałarzu! co powiada mądrość narodów: Póty dzban wodę nosi, póki...
BAZYLJO. ...się nie napełni.
FIGARO, odchodząc. Nie takie głupie, na honor, nie takie głupie!