Strona:PL Balzac - Ostatnie wcielenie Vautrina.djvu/41

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ty z dziełem perukarza. Druga strona była jeszcze dość biała, wcale zdatna do skreślenia kilku wierszy. Trudną i drobiazgową czynność odklejania rozpoczął więzień jeszcze w La Force: zajęło mu to pół dnia! Na początek, oberwał szacowny papier w ten sposób aby zeń sporządzić pasek na cztery lub pięć linij szeroki, i podzielił go na kilka kawałków; następnie, zwilżywszy warstewkę gumy, wsadził swój zapas papieru z powrotem do tego szczególnego magazynu. Z pukla włosów wydobył cienki jak szpilka ołóweczek, umocowany tam również zapomocą gumy; ułamał kawałek dość duży aby nim można było pisać, a dość mały aby go można było ukryć w uchu. Ukończywszy te przygotowania z szybkością i spokojem właściwym starym galernikom, którzy nabierają iście małpiej zręczności, Jakób Collin przysiadł na łóżku i zaczął obmyślać instrukcje dla Azji. O tem że spotka ją na swej drodze, nie wątpił ani na chwilę, tak dalece liczył na spryt tej kobiety.
— W pierwszem ogólnikowem badaniu, powiadał sobie, udałem Hiszpana który źle mówi po francusku, powołuje się na swego ambasadora, na dyplomatyczne przywileje, i nie rozumie zgoła o co go pytają. Zostańmy na tym terenie. Papiery mam w porządku. We dwójkę z Azją, damy radę panu Camusot; to nie jest gracz zbyt tęgi. Myślmy tedy o Lucjanie, chodzi o to aby go podnieść na duchu; trzeba, za wszelką cenę, dotrzeć do tego dzieciaka, nakreślić mu plan postępowania, inaczej zdradzi siebie, mnie, zgubi wszystko!... Nim zdążą go przesłuchać, trzeba go wyuczyć lekcji. Następnie, trzeba świadków, którzyby potwierdzili autentyczność mego kapłaństwa!
Takie było fizyczne i moralne położenie dwóch obwinionych, których los zależał w tej chwili od pana Camusot, sędziego śledczego przy trybunale pierwszej instancji departamentu Sekwany. Był on, przez czas określony kodeksem, wszechwładnym panem najdrobniejszych szczegółów ich egzystencji; on jeden mógł ze-