Strona:PL Balzac - Małe niedole pożycia małżeńskiego.djvu/160

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

To głębokie poczucie jest dla niejednej Karoliny źródłem wielu małych niedoli, które, nieszczęściem dla tej książki, mają i smutną stronę.
Adolf zrobił fałszywy krok. Nie będziemy wyliczać wszystkich, sposobów zrobienia fałszywego kroku; toby się równało wytykaniu palcem żyjących osób. Weźmy za przykład wszystkich występków społecznych jedynie ten, który nasza epoka usprawiedliwia, przyjmuje, rozumie i popełnia najczęściej, legalną kradzież, dobrze zamaskowane łupiestwo, oszustwo wybaczalne o ile się powiodło, jak np. porozumienie z odpowiedniemi czynnikami aby jak najdrożej sprzedać swą posiadłość miastu, rządowi, i t. d.
Zatem Adolf, chcąc się pokryć (to znaczy odzyskać swój kapitał w przededniu jakiegoś bankructwa), umaczał palce w postępkach niedozwolonych, które mogą zaprowadzić człowieka, conajmniej jako świadka, przed sąd. Nie wiadomo nawet, czy zbyt przedsiębiorczy wierzyciel nie będzie poczytany za wspólnika.
Uważcie, że, we wszystkich bankructwach, dla firm najbardziej szanowanych, pokryć się uważane jest za najświętszy obowiązek; chodzi o to, aby nie było zanadto widać podszewki tego pokrycia.
Adolf, zakłopotany, gdyż adwokat poradził mu aby sam nie robił żadnych kroków, szuka ucieczki w Karolinie, uczy ją jak lekcji, wbija jej w głowę całą sprawę, wykłada jej ustawy, czuwa nad tualetą, ekwipuje ją jak okręt do odjazdu, wysyła ją do sędziego, do syndyka. Sędzia jest człowiekiem na pozór surowym, pod którym-to płaszczykiem kryje się stary hulaka; widząc ładną kobietę, przybiera najpoważniejszą minę i mówi gorzkie słowa o Adolfie.
— Szkoda, że pani związała życie z człowiekiem, który może na panią sprowadzić wiele przykrości; jeszcze parę takich spraw, a opinja jego będzie zupełnie zrujnowana. Czy pani ma dzieci? wybaczy pani to pytanie, jest pani tak młoda, że brzmi ono zupełnie naturalnie...
I sędzia przysuwa się jak może najbliżej do Karoliny.
— Mam, panie sędzio.