Strona:PL Balzac - Małe niedole pożycia małżeńskiego.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

1-o Pannę Karolinę;
2-o Jedyną córkę twoją i twojej żony.
Tutaj, musimy żądać, jak w parlamencie, rozróżnienia:
a) twojej żony:
Żona twoja ma otrzymać spadek po wuju, starym podagryku, którego zawija, pielęgnuje, pieści i opatula; nie licząc majątku jaki przypadnie jej po ojcu. Karolina ubóstwiała zawsze wuja, wuja który ją huśtał niegdyś na kolanch, wuja który..., wuja którego..., słowem, wuja... po którym spadek można obliczyć na dwieście tysięcy.
Żona twoja jest osobą dobrze zakonserwowaną, której wiek jednakże był przedmiotem głębokich roztrząsań i długiego śledztwa ze strony patrjarchów z rodziny zięcia. Po długich kołowaniach, obie teściowe zwierzyły sobie wreszcie małe sekrety dojrzałych kobiet.
— A droga pani, jakże?...
— Ja, Bogu dzięki, mam to już poza sobą; a pani?
— Spodziewam się! odparła twoja żona.
— Możesz poślubić Karolinę, rzekła matka Adolfa do syna, Karolina będzie jedyną spadkobierczynią matki, ojca i wuja.
b) ciebie samego:
Ciebie, który, będąc zresztą nader sympatycznym człowiekiem, pędziłeś za młodu życie dość wesołe; zresztą, masz lat pięćdziesiąt dziewięć, a głowę twoją możnaby wziąć za kolano, wychylające się z siwej peruki.
3-o Posag trzysta tysięcy franków!...
4-o Jedyną siostrę Karoliny, dziewczynkę dwunastoletnią, niedołężną i chorowitą, nie wróżącą aby miała długo błąkać się po świecie.
5-o Osobisty majątek twój, jako teścia, dwadzieścia tysięcy franków renty, która zaokrągli się niebawem wiadomą sukcesyjką.
6-o Majątek twojej żony, który ma również wzrosnąć o dwa spadki: po wuju i po dziadku.