Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 1.pdf/63

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Otóż, sądzimy, iż niejednemu dziarskiemu chłopakowi zdarza się już w siedemnastej wiośnie mocno nadwerężyć pergamin kontraktów małżeńskich, i to właśnie najdawniejszych, jak szepcą skandaliczne kroniki.
Sądzimy dalej, iż mężczyzna, w pięćdziesięciu dwu latach, przedstawia może groźniejsze niż kiedykolwiek niebezpieczeństwo dla cnoty. W tym pięknym okresie życia, rozporządza on i całem drogo nabytem doświadczeniem i całą sumą środków materjalnych jakie mu były w życiu przeznaczone. Namiętność, której wir go pochwycił, jest może ostatnią w jego życiu; toteż jest on nieubłagany i silny jak człowiek tonący, unoszony prądem i chwytający się młodej gałązki wierzbowej, zielonej jeszcze i giętkiej.

XIV

Fizycznie, mężczyzna dłużej jest mężczyzną niż kobieta kobietą.

Odnośnie do małżeństwa, różnica czasu między okresem w którym mężczyzna istnieje dla miłości a odpowiednim okresem u kobiety, wynosi zatem około lat piętnastu. Różnica ta odpowiada trzem czwartym czasu, przez który kobieta niewiernością swą może unieszczęśliwiać strapionego małżonka. Reszta jednak wykluczeń, jakie wypadnie uskutecznić na ogólnej sumie mężczyzn, wykaże różnicę zaledwie jednej szóstej, w porównaniu z tą jaka wynikła z analogicznych odliczeń u kobiet.
Kalkulacje nasze są wielce skromne i ostrożne. Co zaś do przyczyn naszego postępowania, są one tak oczywiste, iż jedynie żądza idealnej ścisłości i chęć uprzedzenia wszelkiej krytyki skłania nas do rozwinięcia takowych.
Faktem udowodnionym dla każdego filozoficznego umysłu, jeśli posiada przytem choć trochę poczucia rachunkowości, jest, iż Francja liczy przybliżoną cyfrę trzech miljonów mężczyzn, w wieku od lat siedemnastu do pięćdziesięciu dwóch, wszystkich pełnych