dziś wieczór będziecie mieli mająteczek. Zjawia się poważny nabywca na drukarnię.
— Jeżeli tak, rzekła Ewa, czemuż nie zaczekać, nim zwiążemy się z Cointetami?
— Zapomina pani, rzekł Petit-Claud który spostrzegł niebezpieczeństwo, że będziecie państwo mogli sprzedać drukarnię dopiero spłaciwszy pana Métivier, ponieważ cały inwentarz jest dotąd zajęty.
Wróciwszy do domu, Petit-Claud posłał po Cérizeta. Kiedy korektor zjawił się w gabinecie, pociągnął go do okna.
— Będziesz jutro wieczór właścicielem drukarni Sécharda, a jest wszelka nadzieja iż uzyskamy i przelanie koncesji, rzekł mu do ucha; ale, jak sądzę, nie masz ochoty skończyć na galerach?
— Hę? co? czemu na galerach?
— List do Dawida jest podrobiony, i ja go mam... Gdyby wzięto na spytki Henrykę, cóżby powiedziała?... Nie chcę cię gubić, dodał natychmiast Petit-Claud, widząc że Cérizet blednie.
— Czy pan jeszcze ma jakie żądanie? zawołał Paryżanin.
— Otóż to, czego spodziewałem się po tobie, odparł Petit-Claud. Słuchaj uważnie! Będziesz tedy za dwa miesiące drukarzem... ale będziesz wisiał z ceną kupna i nie wypłacisz się ani za dziesięć lat!... Będziesz pracował długo na kapitalistów! i, co więcej, będziesz musiał grać rolę parawana dla liberałów... Ja mam spisywać twój akt cichej spółki z panem Gannerac: ułożę go w taki sposób, abyś mógł kiedyś posiąść tę drukarnię na własność... Ale, jeżeli założę dziennik, jeżeli ty będziesz redaktorem, jeżeli ja będę tu podprokuratorem, porozumiesz się z wielkim Cointet aby umieścić w swojem piśmie artykuły które spowodują proces i jego zawieszenie... Cointetowie zapłacą ci sowicie tę małą przysługę... Wiem, będziesz skazany, poznasz się z więziennym wiktem, ale w zamian będziesz uchodził za człowieka ważnego, prześladowanego. Staniesz się w partji figurą, w rodzaju sierżanta Mercier, Pawłem-Ludwikiem Courier, Manuelem na małą stopę. Nie dopuszczę do tego,
Strona:PL Balzac - Cierpienia wynalazcy.djvu/193
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.