Przejdź do zawartości

Strona:PL Balzac-Jaszczur.djvu/148

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

skąpą z przepychem, próżną z prostotą, a podejrzliwą z wdziękiem.
— Znasz moje zobowiązania, rzekł, i wiesz ilebym stracił na zmianie bogdanki. Obserwowałem Fedorę bezinteresownie i chłodno, spostrzeżenia moje muszą być przeto trafne. Zamierzając cię jej przedstawić, myślałem o twoim losie; toteż uważaj z nią na każde słowo; ma piekielną pamięć, a spryt jej mógłby doprowadzić do rozpaczy dyplomatę: odgadłaby chwilę w której mówi prawdę. Mówiąc między nami, zdaje się że cesarz nie uznał jej małżeństwa, gdyż ambasador rosyjski zaczął się śmiać, kiedym mu o niej wspomniał. Nie przyjmuje jej i kłania się jej dość lekko kiedy ją spotyka w Lasku. Bądź co bądź, należy do kółka pani de Sérizy, bywa u pań de Nucingen i de Restaud. We Francji, reputacja jej jest nieskazitelna; księżna de Carigliano, marszałkowa najbardziej bacząca na pozory z całej koterji bonapartystów, często spędza lato u niej na wsi. Wielu młodych elegantów — jeden syn para Francji — ofiarowało jej nazwisko w zamian za majątek; odprawiła ich grzecznie z kwitkiem. Może wrażliwość jej zaczyna się dopiero od tytułu hrabiego? Czyż nie jesteś margrabią? śmiało naprzód, jeżeli ci się Fedora spodoba. Oto co się nazywa udzielać instrukcji!
Żart ten nasunął mi myśl, że Rastignac pragnie się zabawić i pobudzić moją ciekawość; jakoż, moja improwizowana namiętność doszła do szczytu, kiedyśmy się znaleźli w sieni strojnej kwiatami. Szedłem po szerokich schodach wysłanych dywanem, widziałem