Przejdź do zawartości

Strona:PL Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane.djvu/084

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Już ja się z niémi zręcznie będę obchodziła;
Innaby, może, zaraz rękę skaléczyła.
Ale ja wiém, że łatwo skaléczyć się można,
Nie jestem już maleńka, będę więc ostrożna.
Już ja mam dość rozumu swego, Bogu dzięki!“
Lecz zaledwie to rzekła, krew wytrysła z ręki.
W krzyk Józia nieposłuszna: „Ratujcie, dla Boga!“
Ciecze krew — ból — łzy w oczach, a na twarzy trwoga!
A w téj chwili przybiega matka wylękniona,
I nareszcie spostrzega, że Józia skrwawiona;
Opatrując paluszki, mama Józię łaje;
Ale Józia już teraz sama błąd poznaje;
Prosi o przebaczenie swojéj mamy drogiéj,
I odtąd zachowuje mamine przestrogi.
Kto nie słucha i swawoli.
Paluszek go często boli!



30.
Żydek w kajecie.

Kłamstwo dla dzieci wielka to ohyda,
Jaś zrobił siostrze na kajecie żyda[1].

  1. Przypis własny Wikiźródeł Żyd — tutaj: kleks z atramentu.