Przejdź do zawartości

Strona:PL Bô Yin Râ - Księga Boga Żywego.djvu/8

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ćwierci ubiegłego wieku powołała do życia Rosjanka H. P. Bławacka tak zwane Towarzystwo Teozoficzne, dmąc w trąbę alarmową na prawie zamilkłą już sztukę magji, od tego czasu wezbrało jakieś duchowe poruszenie, które, — jeśli w ostatniej jeszcze chwili nie zostanie na właściwe tory skierowane, — wywoła nowe średniowiecze z wiarą w czarownice, histerję i urojenia.
Ba, coś gorszego jeszcze: małpowanie istotnej magji, karykaturalna maska na prawdziwem obliczu nieśmiertelnej duchowości, potworna postać, co sobie kuśtyka, udrapowana w zbutwiałą szatę tak zwanej uczoności.
Gdy tylko samoobłudnicy i awanturnicy wszystkich ras, medja, hypnotyzerzy i „pomazańcy“, pomazani zjełczałym tłuszczem próżności i samookadzania, usłyszeli z ust teozofów, że istnieje dzwon, co wieści nieśmiertel-