Strona:PL Artur Oppman - Polski zaklęty świat.djvu/099

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zdziwili się bardzo, zobaczywszy Śnieżkę, i zapytali, ją: skąd jest i co tu robi? Królewna opowiedziała im smutną historię swoją, a oni zapłakali nad nią i powiedzieli:
„Zostań z nami, Śnieżko, będziesz się zajmowała naszem gospodarstwem i będzie ci u nas dobrze.“
Potem zjedli obiadek, który im ogromnie smakował i poszli znów do swojej roboty: do wydobywania z ziemi złota, srebra i żelaza.

U karzełków w gęstej puszczy
Złotowłosa panna Śnieżka,
Gospodarzy w małej chatce
I szczęśliwie u nich mieszka.

Sprząta izbę, jeść gotuje
I malutkie łóżka ściele,
A karzełki tak ją lubią,
Jak najlepsi przyjaciele.

A tymczasem zła macocha
Zwierciadełko bierze swoje:
„Kto jest — pyta — najpiękniejszy?
Powiedz, powiedz, lustro moje!“