Strona:PL Artur Oppman - Poezje tom I Stare Miasto.djvu/020

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.





JACEK KARWASZ, BIBLJOPOLA.


I.

Ten się z łokcia przednio pasie,
A owemu płuży rola,
Zysk okwity z ksiąg ma zasie
Imćpan Karwasz, bibljopola.

Z dzieł, wydanych jego sumptem,
Jużby spora była sterta:
Zakasował Jacek Karwasz
Rossowskiego i Elerta!

Dziś, gdy mało cenią sztuki,
Gdy drukują coraz marniéj,
Najpiękniejsze gockie druki
Z Karwaszowej szły księgarniéj.

Trwałe, mądre, piękne księgi:
Takie księgi wnuk zachowa!
Tedy słynie na Warszawę
Oficyna Karwaszowa.