Strona:PL Artur Oppman - Pieśni.djvu/128

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Mazurek.


Oj, ty gwiazdko na niebie!
Gdyby wzlecieć do ciebie,
Niosąc smutek i żal,
Na błękity... hen... w dal!
Łzami liczko twe zrosić,
Dobrą dolę wyprosić!
Gdyby wzlecieć w dal tak,
Jak ptak!...

Zaprzedałem swą duszę
Bałamutnej dziewusze —
I na wieczne już dni
O niej serce me śni.
Pod okienkiem, pod małem,
W srebrne zmierzchy czekałem...
Ach! przewionął czar ten,
Jak sen...

Ty zwodnico, ty płocha,
Inny ciebie dziś kocha,
Inny serce twe ma —
Dla mnie smutek i łza.
Och, z tęsknoty po tobie
Co ja pocznę? co zrobię?
Chyba w krwawą pierś tę
Nóż pchnę.