Strona:PL Anna Ciundziewicka - Gospodyni litewska.djvu/501

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

w nim ziemię z garnka, wtenczas, gdy się w nim nasienie nakulczy, po zasianiu natrząść inspekt gnojem gołębim albo kurzym; inspekt nakrywać matami na noc, aby nie zmrozić wchodzących flanców; dla téj też przyczyny, lepiéj je albo oknami przykrywać, albo jeśli tylko matami, to dwa albo trzy rozsadniki zrobić rańsze i późniejsze, na przypadek, jeśliby rańsze wymarzły. Gdy flance wyrosną i czas po temu, na przygotowanéj, jak się rzekło, ziemi, sadzą się większe pod sznur w szachownicę o cali przynajmniéj 12 lub 15 jedne od drugich. Późniéj podrastające flance, późniéj się też i sadzą.
Flance po rozsadzeniu polewać trzeba, a jeśli upały są wielkie, trzeba je przykrywać liściami łopuchu lub szczawiu końskiego; powiędłą i uschłą rozsadę nową zastępować. Starannie z ziół potém opielać i ogracowywać, a gdy urosną rośliny, okopywać je ziemią jak kapustę. Gdy tytuń już wyrośnie w duże badyle, pasynkuje się go, to jest obcina lub obłamuje latorośle, które się puszczają pomiędzy liście, aby te główniejszym liściom nie odbierały wigoru. To pasynkowanie powtarzać co tydzień, wyłamując natychmiast puszczające się nowe latorośle. Gdy kwiaty na wierzchu puszczać się zaczną, to trzeba je albo skręcić; albo wyłamać zupełnie, kilka tylko krzaków osóbno dla nasienia zostawując. Skręcać jest lepiéj, bo wilgoć zachodząca wewnątrz badyla przez ranę, mogłaby roślinie szkodzić; ale że taż roślina będąc kruchą prędzéj się łamie jak skręca, więc przestać na tém trzeba, czy się skręci, czy złamie.
Urządzenie i suszenie tabaki. Gdy się już liść robi ciemno zielony i gruby w sobie, zaczyna mieć kropki żółte, trzeba go zacząć obłamywać, ale nie inaczéj jak w pogodę, i to jak rosa opadnie, po 9-téj zrana, aż do 4-téj po południu. Ale jako nie razem wszyst-