Strona:PL Anna Ciundziewicka - Gospodyni litewska.djvu/358

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

biach, mąka też będzie delikatniejsza, ale mniéj jéj będzie. Ziarno drobne grubą łuską pokryte, wydaje mniéj mąki, a więcéj otrębi; przeciwnie z bujnego i cienką łuską okrytego ziarna, więcéj mąki. Ziarna jednak posyłające się do młymu, powinny być ważone jako też i przyjmująca się z niego mąka i otrębie. Na upadek i pył odliczy się cokolwiek.
Mąka gryczana. Lekko grykę podsuszyć i we młynie cokolwiek z łuski otarłszy, opałać, to jest wywiać na przetakach. Znowu sypać do kosza, lekko kamień puszczając, za każdą razą wysiewać i opałać na przetakach, póty powtarzając odsypywanie do kosza, póki się całkiem łuska zniesie z gryki, i zrobią się z niéj bujne krupy; wtenczas cokolwiek kamień niżéj spuściwszy, zmleć te krupy na mąkę, która będzie wyborną na użycie stołowe. Podlejszą zaś mąkę otrzymuje się z podkrupek moczonych gryczanych, ta już nie będzie ni tak białą, ani wyda tak pulchnego ciasta.
Taż mąka robi się naprędce na użytek kuchenny z krup czystych i białych, które się tłuką w moździerzu zakrapiając je trochą wody, aby się nie zgrzały i nie spaliły. Potém sieje się mąka przez gęste sito, a pozostałe grubsze części jeszcze się tłuką póty, póki się wszystkie niewysieją.
Mąka kartoflowa, użawająca się nie tylko do kuchennych przypraw, ale i za krochmal podlejszy. Opłókane dobrze kartofle, oskrobywać i tarć na tarkę, wziąć je potém na przetaki, przelewać wodą nad naczyniem, mieszając i odżymając, póki tylko biała odchodzi woda. Gdy już zacznie iść czysta i klarowna, wyrzucają się te wyżymki dla wieprzy, lub robią się krupy (obacz wyżéj). Krochmal zaś, który spływał razem z wodą do naczynia na nią podstawionego, osiada na dnie odłączywszy się zupełnie od wody. Ta się wtenczas zlewa, obróciwszy ostrożnie naczynie na bok, i na osiadły gęsto zebrany krochmal czyli mąkę, nalewa się