Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/96

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

„Ilość ta jest nieokreśloną, bo pomiędzy porządkami nie ma stałego rozgraniczenia, w skutek czego można je mnożyć lub dzielić do woli; zważywszy jednak na ich charakter ogólny, dadzą się one podzielić na trzy działy główne.“
„Do pierwszego działu można zaliczyć te, które dostąpiły zupełnej doskonałości: są to Duchy czyste; do drugiego należą te, które stanęły na połowie szczeblowania: chęć czynienia dobrego jest ich zajęciem, i na ostatku, te co są na najniższym szczeblu drabiny duchowniczej: są to Duchy niedoskonałe, odznaczające się nieuctwem, chęcią robienia złego i posługiwania się złemi namiętnościami, spóźniającemi ich postęp.“
98. Duchy drugorzędne może mają tylko samą chęć robienia dobrego, bez posiadania odpowiedniej siły.“
„Mogą ją posiadać, lecz tylko w stosunku do swej doskonałości: jedne posiadają naukę, inne mądrość i dobroć, ale wszystkie mają jeszcze przed sobą próby do przebycia.“
99. Duchy trzeciego rzędu czy wszystkie są z gruntu złe.
„Nie; niektóre z nich nie robią nic złego ani dobrego; inne znowu przeciwnie mają upodobanie tylko w złem, i są zadowolone, gdy po temu nadarzy się zręczność. Istnieją jeszcze tak zwane duchy lekkie lub błąkające się (follets), więcej swawolne niż złe, znajdujące więcej upodobania w złośliwości jak w złem, bawiące się w mistyfikacje i robienie małych przykrości, pobudzających raczej do śmiechu niż do gniewu.“

Stopnie duchownicze.

100. Uwagi wstępne. Klasyfikacja Duchów jest opartą na stopniu ich rozwoju, na przymiotach przywłaszczonych i na ułomnościach, z których jeszcze muszą się wyzuć. Zresztą klasyfikacja ta nie jest bezwarunkową; każda kategorja w całości tylko przedstawia charakter wybitny; przejścia od jednego stopnia do drogiego są prawie niedostrzegalne, a odcienia na granicach zacierają się niemal zupełnie, podobnie jak to się spotyka w naturze, n. p. w kolorach tęczowych, a jeszcze widoczniej w porach wieku naszego. Stosownie tedy do stanowiska, z jakiego zechcemy