Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/44

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Doświadczenie poucza, że Duchy tego samego porządku bywają ożywione podobnemiż uczuciami i charakterem, a to ich łączy w’grona i lamilje; owóż liczba Duchów jest niezliczoną, i dla tego nie jesteśmy w stanie poznać wszystkich; większość z nich nie posiada dla nas nawet nazwisk. Może przybyć Duch z kategorji Fenelona, w zastępstwie a nawet z upoważnienia jego, i przedstawić się pod jego nazwiskiem, gdyż jest mu równorzędnym, i tem samem może go zastępować, dla nas bowiem potrzebne są koniecznie imiona, abyśmy mogli urobić dokładnie określone pojęcie o przedmiocie. Ostatecznie, co może nas obchodzić, że Duch ten jest istotnie Fenelonem? niech mówi tylko o rzeczach użytecznych, jakby to mógł uczynić sam Fenelon, a niezawodnie będzie on Duchem dobrym; nazwisko, pod jakiem go poznajemy, jest rzeczą obojętną, służy ono tylko do wyrobienia pewnego pojęcia o zasadach. Wcale inaczej rzecz się ma, gdy chodzi o wywoływania poufne; ale do tego służą inne nieomylne środki sprawdzenia tożsamości osoby, jak o tem wyżej już mówiliśmy.
Zresztą nie ulega wątpliwości, że zamiana Duchów, jednych na drugie, może liczne wywoływać omyłki, a tem samem wprowadzać w błąd lub mistyfikacje: tutaj leży cała trudność duchownictwa praktycznego; nie mówiliśmy jednak nigdy, że nauka ta daje się łatwiej pojąć, jak którakolwiek inna w ogóle. Dla tego kładziemy nacisk ponownie, że potrzebuje ona studjów niezmordowanych i częstokroć bardzo długich; gdy zaś samemu nie udaje się osiągnąć pożądanych skutków, trzeba czekać na nie, aż się same okażą, co następuje zwykle niespodziewanie. Badaczowi uważnemu i cierpliwemu nie zabraknie nigdy na faktach; odkrywa on takowe w tysiącznych charakterystycznych odcieniach, które są dla niego prawdziwemi promieniami światła. Podobnież dziać się zwykło i w naukach zwyczajnych; gdy dla człowieka powierzchownego kwiat przedstawia się tylko jako kształt wytworny, uczony widzi w mm cały skarb myśli.