Ta strona została uwierzytelniona.
GRENADYEROWIE.
Idą do Francyi, dwaj grenadyery,
Co w Rossji jeńcami byli...
I gdy w niemieckie weszli kwatery,
Z boleścią głowy zwiesili...
Tam, wieść jak piorun niedościgniona,
O Francji głosi im doli...
Że wielka armia zbita — zwalczona
A cesarz, cesarz — w niewoli!
Z rozpaczą w sercu, o takiéj stracie,
Biedacy wieści słuchali...
A jeden rzecze: „Bracie mój! bracie!
Jak dawna rana mnie pali!“