Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom V.djvu/258

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
AKT II.
(Pulpity i kanapa wyniesione na miejsce, po lewej stronie stolik i krzesło).


SCENA I.
(Orgon po podróżnemu ubrany, kaszkiecik na głowie — duże wąsy — zegarek na szerokiej tasiemce i t. d. za nim żydzi i służący oberży).
Służący (wskazując na drzwi lewe).

Numer piąty, dwa pokoje.

Orgon.

A na dobę ile za nie?

Służący.

Porachuje to się potém.

Orgon.

Tego: potém, ja się boję
I chcę pierwej wiedzieć o tém.

Służący.

Reński.

Orgon.

Srebrem?

Służący.

Srebrem, Panie.